Katasiaczkowa ratuje sytuacje :*
Muszę coś sprawdzić więc kolejna dostawa karteczek.
Pierwszy ptaszek poleciał do Natalii

Sowa poleciała do Drapeczki

Ostatnie ptaszysko poleciało do Asi z gratulacjami

PS. sprawdziłam i nadal mnie wkurza ale chyba nic na to nie poradzę...pozdrawiam