piątek, 29 maja 2009

Karteczkowo #5

Już dawno zaplanowałam sobie, że zliftuję tę kartkę Anuli.
Dziś już Ani mówiłam, że wyszła bardziej inspirowana niż liftowana,
ale ogólnie jestem zadowolona.

Kartka Ani

Moja kartka

Przed chwilą dojrzałam, że kolorki pasują do Kolorosfery nr 6,
termin już dawno minął, ale myślę że warto nadrobić zaległości :D
Na ucho mogę powiedzieć że kartką z najnowszej kolorosfery czeka na fotografa ;)


Na koniec chciałabym pokazać Wam mój pokój scrapowy,
tzn kiedyś tu będzie, póki co wygląda tak, jeszcze bardzo długa droga przed nami.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Będziesz miała cudowny pokój scrapowy. Zobaczysz oby tylko zacząć, potem już coraz bliżej :D

A kartka superowa

Ela pisze...

Sliczna kartka ! A pokoj bedzie na pewno wspanialy. Tak czy siak posiadanie pokoju tylko dla siebie i na te cele, jest juz samo w sobie wspaniale :-)

anai pisze...

kartka super :) bardzo mi się podoba!

a pokoju zazdroszczę szczerze i bez zawiści :) będę przyjeżdżać poscrapować czasem :)

ARIZOONA pisze...

Karteczka wyszła Ci przecudna :D Pokoiku już zazdroszczę :> na poddaszu jest najlepiej :D
Pozdrawiam

elianka pisze...

Śliczna kartka Kamiś. A pokój.. hm potrzebuje trochę czułości i kobiecej ręki :D

Kreffcik pisze...

kartki odjazd..;)

A pokoik extra!!! To jest to - mieć swój kąt tylko dla siebie.. ;)

Ivonn pisze...

Ja jako deco maniaczka pominę kwestię urządzenia pracowni ale za to te skarby w tle... ten kufer... i stolik niczego sobie! Ależ można by zrobić z nich cacuszka!

Pozdrawiam
Ivonn